Tak… poszalałam i zrobiłam
synkowi ozdóbkę na ścianę. Scrap na blejtramie z jego zdjęciem. Chciałam użyć
deski, ale odpowiedniej deski nie miałam.
Do scrapa oprócz zdjęcia i
blejtramu użyłam:
- pastę strukturalną,
- mgiełki,
- papiery do scrapbookingu,
- gazę,
- guziki,
- szary sznurek,
- różne artykuły do klejenia
(klej, taśma dwustronnie klejąca, kosteczki 3D),
- gruba tektura z recyklingu.
Krok po kroku:
1. Najpierw
powybierałam papiery, po przymierzałam i zabrałam się do dzieła. Zaczęłam od
nałożenia pasty strukturalnej w kilku miejscach na blejtramie, by powierzchnia
była nierówna. Kilka placów pasty nałożyłam też na boki podobrazia.
2. Po
wyschnięciu pasty psiknęłam mgiełką.
3. Później
zaczęłam warstwami nakładać papiery. Każdy kawałek podkleiłam grubą warstwą
tektury, tak, by poszczególne elementy scrapa były odstające. W ten sposób
uzyskałam efekt trójwymiarowości, scrap nie jest płaski.
4. Dodałam też
kilka chłopięcych akcentów i tytuł, który stanowił imię mojego malucha.
Ponieważ zdjęcie jest wykonane w kąpieli, pomyślałam, że motywy związane z wodą
będą ciekawsze.
5.By więcej
się działo, dodałam tu i ówdzie guziki ze sznureczkiem. Na koniec pofarbowałam
zwykłą gazę mgiełką, której użyłam do zabarwienia blejtramu, i umieściłam w
kilku miejscach obrazka.
6. Całość
skropiłam kilkoma kroplami brązowego barwnika (odkręciłam atomizer z mgiełką i
chlapnęłam).